Buddha uczy, że ścieżka praktyki ma dwie strony: stronę rozwoju i stronę odpuszczania. Ważne jest, by widzieć praktykę z obydwu perspektyw – by obejmowała obie te strony. Jeśli będziesz praktykować jedynie odpuszczanie, wylejesz dziecko z kąpielą. Wszystko, co dobre, zostanie wyrzucone, bo pozbywasz się całości i nic ci nie zostaje. Z drugiej strony, jeśli stawiasz jedynie na rozwój, pracę i działanie, umkną ci rzeczy, które dzieją się samoistnie, gdy odpuszczasz.